Po wrażeniach związanych z projekcją filmów „Pusty dom” w reż. Kim Ki-duka i „Opowieści o zwyczajnym szaleństwie” Petra Zelenki, przyszedł czas na zapoznanie się z dziełami, które zdaniem krytyków okazały się najlepszymi zagranicznymi obrazami, jakie gościły w ubiegłym roku na ekranach polskich kin. Serdecznie zapraszamy. Przyjdźcie, będzie niezłe kino!
18-19 marca (sobota, niedziela)
godz. 17.00 „Lato miłości”
[ My Summer of Love, reż. P. Pawlikowski, Wielka Brytania 2004, 86’]
Mona i Tamsin spotykają się na wrzosowiskach nieopodal cichej wioski w Yorkshire. Nawiązuje się między nimi niezwykła przyjaźń. Tamsin, marzycielka skłonna do tragizowania, to bogata, rozpieszczona dziewczyna prowadząca życie uwodzicielskiej dekadentki, Mona jest grubiańska i dowcipna. Tamsin jest zauroczona Moną, a Monie bardzo się to podoba. Atmosfera wibruje silnymi emocjami i delikatnym, zmysłowym erotyzmem…
– Zafascynowała mnie różnica pomiędzy dziewczyną, której doświadczenia są niewielkie, więc fantazjuje na temat świata, którego nie zna i dziewczyną cyniczną, która wiele widziała, lubi bawić się i manipulować ludźmi, a jej inteligencja popycha ją często do destrukcji. Tego typu relacja pomiędzy mężczyzną a kobietą jest dość klasyczna i zdarza się często. Prywatnie identyfikuję się z Moną i znałem kiedyś kogoś takiego jak Tamsin. Intensywność ich relacji potęgowana jest młodym wiekiem i totalną odmiennością. Po jednej stronie młoda, wykształcona przedstawicielka klasy średniej, która chodzi do dobrej szkoły, dużo czyta, podróżowała, a rodzice inwestują w jej rozwój, a po drugiej stronie dziewczyna, która zna się najlepiej na tym, co ją otacza. Ta interakcja stanowi ogromny potencjał dla historii o uczuciach i walce o władzę – mówi Paweł Pawlikowski, reżyser filmu.
godz. 19.00 „Ukryte”
[ Caché, reż. M. Haneke, Francja/ Austria 2005, 114’]
Georges jest prezenterem telewizyjnego programu, w którym dyskutuje się o nowych książkach. Pewnego dnia otrzymuje kasetę, na której nagrano kilkugodzinną obserwację jego domu. Materiały na kolejnych taśmach stają się coraz bardziej intymne, towarzyszą im także niepokojące rysunki, przypominające Georgesowi sceny z dzieciństwa. Wszystko wskazuje na to, że nadawca zna go od dawna. Mężczyzna czuje, że nad jego bliskimi zawisło wielkie niebezpieczeństwo, ale ponieważ nikt bezpośrednio im nie groził, policja odmawia pomocy.
Film ukazuje rodzinę zmagającą się z uczuciami osaczenia i paranoi, wywołanymi taśmami, na których ktoś nagrywa sceny z ich życia prywatnego. Na konferencji prasowej po pokazie w Cannes, reżyser prosił, aby nie ujawniano zakończenia: „Widzowie sami muszą zdecydować, jak należy rozumieć film. Nie jestem nauczycielem, nie czuję się w obowiązku udzielania odpowiedzi. Mogę natomiast zadawać mniej lub bardziej ciekawe pytania”. W swoim utworze Haneke skoncentrował się na kwestii wymazywania drażliwych wspomnień z przeszłości. „Mamy z tym do czynienia w każdym kraju. Konsekwencje takiego zachowania różnią się oczywiście w zależności od historii danego kraju. Nie da się porównywać Francji do Austrii czy Niemiec. Sam nie jestem zadowolony z tego, jak Austriacy traktowali swoją przeszłość. Wszędzie istnieją tematy, uznawane za ukryte, bo ludzie niechętnie o nich rozmawiają. Uważam ten trend za niebezpieczny i chciałem na to w jakiś sposób zareagować.”
Bilety w cenie 11 złotych do nabycia w kasie kina przed seansem.
Kino Wolność, Grodzisk Maz., ul. Kilińskiego 8a, tel. [0 22] 755 52 72, www.kinowolnosc.pl