Dzień po dniu w zeszłym tygodniu do dyżurnego Straży Miejskiej w Grodzisku Mazowieckim wpływały zgłoszenia od czujnych mieszkańców o wypalaniu nieczystości stałych. Jedno zgłoszenie dotyczyło spalania na terenie budowy, a drugie na terenie prywatnej posesji.
W dniu 12 czerwca po godz. 18.00, gdzie temperatura na powietrzu wynosiła 30°C, a mieszkańcy chcieli odetchnąć świeżym powietrzem po pracy, pracownicy budowy przy ul. Zacisze róg Włodawskiej rozpali ognisko w celu spalenia worków po zaprawie i cemencie. Patrol po przybyciu na miejsce, zastał w palenisku oprócz papierów i opakowań także plastikowe butelki PET.
Następnego dnia o godz. 10.25, czyli w upalne przedpołudnie , mieszkanka miejscowości Chrzanów Mały rozpaliła bardzo duże ognisko. Na miejscu patrol zastał spalane opady bytowe, dodatkowo właścicielka posesji nie posiadała podpisanych umów na wywóz nieczystości stałych i płynnych. Nie okazała, także kwitów na wywóz opadów bytowych, mimo takiego obowiązku który wynika z Uchwały 676/2018 Rady Miejskiej w Grodzisku Mazowieckim.
W obydwu przypadkach interwencje zakończono postępowaniem mandatowym z czego najwyższą grzywnę nałożono w kwocie 1000 zł.