Wojtek:
Witam
Mam pytanie, czy w czasie oglądania filmu w kinie widzowie muszą słuchać głośnej muzyki dochodzącej z innych pomieszczeń budynku?
W sobotę wybrałem się w minioną sobotę 24 listopada na "Atlas Chmur". Seans o godz. 21. Niestety mniej więcej druga połowa filmu przebiegła w rytmach wesołej zabawy odbywającej się gdzieś na terenie Centrum Kultury.
Czy to jest efekt zamierzony, takie 2w1? Tak działa nowoczesne kino? Bo jak tak, to ja dziękuję, nie zamierzam wybierając się na film, dodatkowo sprawdzać, czy przypadkiem w tym czasie nie ma zajęć lub zabaw z głośną muzyką.
Proszę o wyjaśnienie.
Pozdrawiam
Wojtek
Szanowny Panie Wojciechu,
w tym czasie Ośrodek Kultury nie organizował równolegle żadnej imprezy, którą mogłaby cechować głośna muzyka. Jednak z uwagi na fakt, że w budynku funkcjonują również inni użytkownicy (kawiarnia, klub muzyczny), podejmiemy starania, aby w przyszłości taka sytuacja nie miała miejsca. Za niedogodności przepraszamy.
Paweł Twardoch
Dyrektor Ośrodka Kultury