Od około tygodnia możemy cieszyć się piękną pogodą. Dziś jest słonecznie, ale jednocześnie duszno. Od rana do straży miejskiej w Grodzisku Mazowieckim dzwonią mieszkańcy o uciążliwościach związanych z wypalaniem pozostałości roślinnych. Na początek była interwencja w Wólce Grodziskiej, gdzie na gruncie spalono dużą ilość gałęzi. Dym spowodował ograniczoną widoczność na ulicy oraz uciążliwości dla sąsiadów w tym dzieci bawiących się na placu zabaw przedszkola.
Następnie patrol straży miejskiej udał się do miejscowości Opypy, gdzie dym ograniczył widoczność na drodze powiatowej. Przy ul. Mazowieckiej także znajduje się przedszkole. Fakt, że na dworze jest parno i duszno nie wstrzymał wypalanie odpadów roślinnych. Ze względu na uciążliwości oraz zakaz palenia odpadów roślinnych sprawców ukarano symbolicznymi mandatami.
Straż Miejska w Grodzisku Mazowieckim jak co roku przypomina o zakazie palenia odpadów w tym pozostałości roślinnych.