Strażnicy Miejscy w Grodzisku Mazowieckim przestrzegają przed wchodzeniem na lekko zamarznięte zbiorniki wodne. Od początku roku w całym kraju utopiło się już 12 osób, pod którymi załamał się lód.
Utrzymująca się przez kilka dni temperatura ujemna sprzyjała zamarzaniu rzek i zbiorników wodnych. Wraz z pojawieniem się lodu, pojawia się także pokusa, aby na niego wejść.
W ciągu przyszłego tygodnia synoptycy zapowiadają w aktualnych modelach meteorologicznych u schyłku zimy niestety nadciągający tęgi mróz.
Przestrzegamy przed wchodzeniem na zamarznięte akweny wodne nawet przy mroźnej temperaturze.
Nigdy nie możemy mówić o bezpiecznym lodzie, nie można mówić o bezpiecznych zamarzniętych akwenach. W rzekach, jeziorach czy innych akwenach zawsze występują ruchy wody.
Sytuacja, kiedy załamuje się pod nami lód, jest sytuacją niecodzienną. Wpadamy w panikę, ubranie gwałtownie nasiąka wodą, robi się ciężkie. Nie powinniśmy wykonywać gwałtownych ruchów. Aby udało nam się wyjść z lodowatej wody, powinniśmy na łokciach doczołgać się do brzegu w to miejsce, z którego przyszliśmy.