Gmina Grodzisk Mazowiecki wraz z Warszawskim Uniwersytetem Medycznym zaprasza na bezpłatne badania przesiewowe w kierunku wirusowego zapalenia wątroby typu C (WZW C). 23 listopada br. w godz. 15.00-19.00 w MEDIATECE (wejście od ul. 3 Maja 57).
Jak się zgłosić? Badania są anonimowe. Prosimy jednak o wcześniejszą telefoniczną rezerwację na godzinę badania. Zapisy prowadzone są pod nr: (22) 755 55 34 wew. 210, w godz. 9.00-15.00, do dnia 22 listopada.
Kto może się zbadać? W badaniach może wziąć udział każdy, również dzieci, pod warunkiem, że przyjdą wraz z dorosłym opiekunem.
Na czym polega badanie? Badanie wykonują wykwalifikowane pielęgniarki, które bezboleśnie pobiorą krew poprzez nakłucie opuszki palca. Rezultaty testu poznamy w ciągu kilku minut. W przypadku pozytywnego wyniku zostanie wykonane powtórne badanie potwierdzające.
Choroba i co dalej? Osoba z potwierdzonym podczas naszych badań rozpoznaniem zakażenia zostanie skierowana na konsultację lekarską, dalszą diagnostykę i specjalistyczne leczenie. Jest ono bezpłatne (refundacja NFZ) i niezwykle skuteczne. Trwa zazwyczaj 12 tygodni i nie wiąże się z działaniami niepożądanymi.
Czym jest WZW C? Choroba ta jest uznawana za jedno z największych światowych zagrożeń epidemiologicznych. Wieloletni, często bezobjawowy, przebieg zakażenia może prowadzić do zagrażających życiu powikłań, jak: marskość wątroby czy rak wątrobowokomórkowy. Nie ma, jak dotąd, szczepionki zabezpieczającej przed WZW C, ale wczesne rozpoznanie daje możliwość całkowitego wyleczenia.
Jak mogło dojść do zakażenia? Poprzez kontakt z zakażoną krwią. Zagrożone są więc osoby przyjmujące preparaty krwiopochodne, przechodzące zabiegi medyczne, stomatologiczne, kosmetyczne (np. kolczyki), czy wykonujące tatuaże. Do zakażenia może dojść również, np. podczas wizyty fryzjerskiej, gdy mamy uszkodzony naskórek.
Objawy Bardzo rzadko objawem jest spodziewane w przypadku żółtaczki zażółcenie skóry i białek oczu. W przypadku WZW C może to być zmęczenie, trudności z koncentracją, niepokój, depresja, bóle stawowo-mięśniowe, czy swędzenie skóry. Większość osób jednak nie czuje żadnych dolegliwości, dlatego choroba nazywana jest „cichą epidemią”.