20 grudnia o godzinie 19.30 w sali tenisowej przy ulicy Sportowej 29 w Grodzisku Mazowieckim Dartom Bogoria spróbuje przypieczętować awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.
Pierwszy mecz przeciwko El Nino Praga zakończył się wygraną grodziszczan 3:1.
Ze stolicy Pragi podopieczni trenera Pawła Fertikowskiego przywieźli sporą zaliczkę. Teraz we własnej sali będą chcieli zakończyć niesamowity rok, w którym nie tylko sięgnęli po 10-tytuł Drużynowego Mistrza Polski, ale w pierwszej rundzie LOTTO Superligi wygrali wszystkie 11 spotkań. Spotkania Ligi Mistrzów od zawsze dodają dodatkowych emocji i na podobne wrażenia liczymy w piątkowy wieczór. Tym bardziej, że każdy z zawodników Bogorii jest w doskonałej dyspozycji.
Kapitan Marek Badowski powrócił do swojej najwyższej formy i w tym sezonie na rozkładzie ma bardzo wielu dobrych tenisistów stołowych. Panos Gionis cały czas czaruje kibiców swoją widowiskową grą, zaś Jin Takuya w ostatnim czasie przegrał tylko jedną grę singlową.
Nie zapominajmy, że w obwodzie jest cały czas Wicemistrz Świata Juniorów Miłosz Redzimski, który ostatnio zmagał się z drobną infekcją. Prażanie jednak będą chcieli postawić grodziskiej drużynie trudne warunki.
W pierwszym meczu bardzo dobrze zagrał David Retspies, który wygrał z Panosem. Oprócz niego zagrają prawdopodobnie Tomas Konecny, Martin Sip i Yevhen Pryshchepa.
Dartom Bogorii do awansu do ćwierćfinału wystarczy wygranie tylko dwóch gier singlowych.