-Taki spektakl na świeżym powietrzu, w centrum niewielkiego miasta, to świetny pomysł, dla kogoś kto mieszka w miejscu, gdzie nie ma teatrów muzycznych- mówi Hanna Kołakowska, która przyszła na operetkę z całą rodziną. Na spektakl przyjechali również mieszkańcy okolicznych miast Milanówka, Podkowy Leśnej czy Żyrardowa.
Co najmniej kilkuset widzów obejrzało „Wesołą wdówkę” do ostatniej arii, mimo że pogoda tak jak przed rokiem nie rozpieszczała, a w trakcie spektaklu zaczął padać deszcz.
Przypomnijmy, przed rokiem mieszkańcy Grodziska Mazowieckiego mieli okazję zobaczyć musical zatytułowany „Skrzypek na dachu”, również w wykonaniu łódzkich aktorów. J&A Media
poniedziałek, 21 czerwca 2010
/
Published in