Elżbieta:
Szanowny Panie Burmistrzu,
Nie wiem czy czyta Pan wszystkie zapytania do Pana,ale od długiego czasu mieszkańcy ul.Piaskowej,Górnej,Podgórnej i Leśnej zwracają się z problemem parkujących na tych ulicach w czasie nabożeństw w pobliskim kościele. Jesteśmy odsyłani przez komendanta straży miejskiej na 997.Z 997 przekierowanie automatyczne na 112, tam pani przekazuje do policji i koniec interwencji. Policja nie reaguje,straż miejska ma nas w nosie. A mieszkańcy za krótki postój w tygodniu karani są mandatami. Mamy więc wątpliwości, kto w tym mieście rządzi-Pan czy ksiądz? Prawo dla kogo? Dlaczego służby porządkowe nie reagują na nasze wezwania? Wczoraj zgłaszałam brak możliwości wyjechania z posesji o 12.30 i nikt się nie pojawił. Brak możliwości przejścia chodnikami. Jesteśmy lekceważeni szczególnie przez komendanta straży miejskiej.Bardzo prosimy o pomoc w ozwiązaniu problemu. Takie sytuacje są również wieczorem w dni powszednie. Oczekujemy zdecydowanej reakcji.
Szanowna Pani,
Straż Miejska w Grodzisku Mazowieckim nie lekceważy mieszkańców. Nie odnotowaliśmy opisywanego przez Panią zgłoszenia o godz. 12.30 dotyczącego braku możliwości wyjechania z posesji. Brak reakcji – przyjazdu patrolu można wyjaśnić w instytucji, w której nastąpiło zgłoszenie. Sytuacja dotycząca problemu parkowania w rejonie ul. Piaskowej spowodowana jest aktualnie przeprowadzanym remontem parkingu, przy WKD w rejonie ul. Piaskowej i na pewno ulegnie poprawie po zakończeniu tej inwestycji.
Z poważaniem,
Dariusz Zalesiński
Komendant Straży Miejskiej
w Grodzisku Mazowieckim