ROBERT:

Witam
Szanowny Panie Komendancie SM !
W odpowiedzi na pytanie p. Justyny z dn.21.06.2013r. wywnioskowałem ,że wszystko w kwestii poprawy bezpieczeństwa przy Szk.Podst. nr6 zostało już zrobione.

A czy brana pod uwagę była zmiana organizacji ruchu na ul. SPORTOWEJ i przekwalifikowania jej w ulicę jednokierunkową(np. w kierunku ul. Mokronowskiej- może chociaż w godz. podwozu dzieci do szkoły). Poprawiło by to bezpieczeństwo i przejezdność(wyeliminowanie nadjeżdżających aut od strony szkoły , wysiadanie dzieci wprost pod koła, zator i ogólny zamęt-PROSZĘ TO SPRAWDZIĆ W GODZ.8:00-9:00-auta z lewej, z prawej , parkują , wymijają , dzieci wyskakują z aut – O BOŻE-MASAKRA!!!).
I jeszcze jedno: Czy możliwe jest zrobienie z kostki(na podwyższeniu) przejścia dla pieszych na tym skrzyżowaniu(tak jak na oś. Kopernika)?
Bardzo proszę o przeanalizowaniu tych propozycji i odpowiedź.
Z GÓRY DZIĘKUJĘ
Robert

Szanowny Panie Robercie,

Nie twierdzę, że w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego przy Szkole Podstawowej Nr 6 zostało  zrobione  wszystko. Można robić jeszcze wiele tylko nie ma takiej potrzeby. Organizacji ruchu nie można zmieniać tak sobie wedle indywidualnych pomysłów. Dzieci do szkoły nie przyjeżdżają  same, przywożą  ich  rodzice, czy rodzice są  zwolnieni z odpowiedzialności o bezpieczeństwo swoich i innych dzieci idących do szkoły. Można wprowadzić jeden kierunek ruchu, zakaz ruchu ale ja uważam, że nie ma  takiej  potrzeby. Na skrzyżowaniu z ulicą Sadową jest osoba przeprowadzająca dzieci przez jezdnię, jest ograniczenie prędkości do 30 km/h,  zrobione są progi spowalniające ruch  pojazdów. Przy  każdej szkole w godzinach rannych jest zwiększony ruch zarówno dzieci  idących  jak i rodziców wiozących ich do szkoły.  Trzeba jeszcze pamiętać, że  przy tej ulicy mieszkają  ludzie, są  trzy bloki mieszkalne, prywatne posesje, Zakład Gospodarki Komunalnej, trzeba brać  pod uwagę względy ratownictwa  pożarowego, medycznego, dlatego też organizacja ruchu w mieście jest robiona globalnie a nie indywidualnie dla jednej ulicy.

Z poważaniem,

Jan Stachurski- Komendant Straży Miejskiej