Tomasz:
Dzień dobry,
Panie burmistrzu, do niedawna uważałem że nasza gmina i miasto należą do jednych z bezpieczniejszych w okolicy i byłem bardzo dumny z tego faktu. Jednak ostatnimi czasy moje poglądy zostały w brutalny sposób zweryfikowane. Na początek nadmienię sprawę o której na pewno Pan dobrze wie. Mianowicie powtarzające się "awantury" osób odwiedzających nasz 3club, które w sporych ilościach ściągają od naszych sąsiednich zachodnich gmin. Osoby opuszczające wyżej wymieniony lokal (czasem i wbrew swojej woli) dokańczają swoją wymianę zdań (lub ciosów) w okolicy Centrum Kultury. Pragnę zaznaczyć, że nie jest to miłe dla mieszkańców bloku Spółdzielcza 11 i zapewne innych okolicznych mieszkańców. W natłoku moich argumentów na temat bezpieczeństwa, jestem skłonny zaakceptować grupki osób w nocy zmierzających do domu z rejonu Centrum Kultury.
1.
Szanowny Panie,
To jest prawda, że nasze miasto jest jednym z bezpieczniejszych miast w okolicy, może Pan być dumny z tego w dalszym ciągu. W każdym mieście, a szczególnie w rejonach lokali gastronomicznych jak 3 Club zdarzają się incydentalne przypadki naruszeń nietykalności cielesnej, pobić czy bójek. Policja otacza ten rejon szczególnym nadzorem, głównie nocami z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę.
Z poważaniem,
Jan Stachurski, Komendant Straży Miejskiej