Ewa:
Witam..
po raz kolejny poruszam temat ulicy Ziemiańskiej..
makabraaaa
jak mozna tak dluzej zyc i funkcjonowac? czy nikogo to nie interesuje?????/
zaczeto rozkopywac ulice jeszzce bardziej i wymieniac kanalizacje ..rozumiem ..ale dlaczego przez ten okres osoby tu mieszkajace maja grzeznac w tej mieliznie…
pracuje w warszawie i codziennie musze przejsc lub przefrunac te trase…reklamowki na obuwie a i tak obuwie grzeznie w tym bagnie,,,,,
a wystaczyloby troszke dobrej woli i wyobrazni i zrobic chociazby prowizorke ukladajac stare plyty chodnikowe wzdluz siatki i moze przetewaloby sie kolejne lataaaa…zenujace
ciagle blagac o zainteresowanie zyklymi problemami ludzi zwyklych…a podobno gmina jest jedna z najlepszych….
blagam troche wiecej pracy w terenie…dla zwyklych ludzi…..
czekam na odzew
Ewa
Szanowna Pani Ewo,
W tej chwili Zakład Wodociągów i Kanalizacji wykonuje przykanaliki do posesji.
Umożliwi to budowę nawierzchni.
Sprawę kierujemy do Zakładu Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. ul. Cegielniana 4
Stanisław Olkowski, kierownik OiT