Jarek:
Panie Burmistrzu,
dziękuję za ulicę Chlewińską, zawsze byłem przeciwny ludziom, którzy nie doceniali tego przedsięwzięcia. Suchą nogą spokojnie można przejść o każdej porze.
Mam tylko dwie uwagi (pytania):
1) obiecał Pan chodnik na Szerokiej i Chlewińskiej (odpowiedź na pytanie P. Piotra z dnia 04.09.2006). Na pierwszej z nich jest, a druga ma pobocze – lepiej nie pisać. Zostały zalane asfaltem podjazdy (o innej barwie) zostawiając 1,5m podobno na chodnik). Bardzo brzydko to wygląda. Dzieci do szkoły chodnik mają, a moze ludziom do kościoła też by się przydał. Zawsze na naszej ulicy był chodnik. A teraz została tylko obietnica.
2) na początku Chlewińskiej (od Granicznej) jest chodnik do Średniej (kilka płytek). Przed remontem ulicy był prosty, teraz został tak złożony, że ja młody człowiek przez niego skaczę. Przyjdzie zima, ślisko, starsi ludzie będą chodzić do sklepu i nieszczęście gotowe. Może dałoby radę jakoś to wyrównać?
Czy w ogóle coś da się zrobić?
Pozdrawiam
Panie Jarku, w 2007 roku chodnik na ulicy Chlewińskiej zostanie poprawiony. Pozdrawiam.
Stanisław Olkowski, Kierownik Obsługi Inwestycyjno-Technicznej Gminy