Katarzyna:
Witam serdecznie
Chciałabym zadać pytanie dot. pracowników obsługujących szlaban na przejeździe kolejowym w grodzisku. Dziś 19.07.2013r od godziny 7:00 do godziny 7:35 stały auta w gigantycznym korku bo osoba obsługująca nie raczyła nikogo puszczać i to niestety nie jest pierwszy raz. Skutkuje to sporym spóźnieniem do pracy a nie chciałabym jej stracić, bo nikt mi dziecka nie utrzyma. Proszę zatem o zweryfikowanie sposobu pracy pana na zmianie z dnia dzisiejszego, liczę że więcej takie lenistwo nie będzie miało miejsca.
Dziękuję za poświęcony czas.
Ps. Nie zwracałabym na to uwagi gdyby taka sytuacja wystąpiła raz, ale niestety jest to powtarzalne
Szanowna Pani,
W związku z Pani interwencją w sprawie wydłużonego ponad potrzeby, w Pani ocenie, czasu zamknięcia rogatek na przejeździe kolejowym ( sytuacja z 19.07.2013r. godz.700-730) wyjaśniam:
- Przejazdy kolejowe należą do infrastruktury kolejowej PKP S.A., w związku z czym Burmistrz nie ma żadnych uprawnień kontrolnych i zwierzchnich w stosunku do dróżników przejazdowych, którzy są pracownikami Polskich Linii Kolejowych S.A., konkretnie w przypadku Grodziska Mazowieckiego Zakładu Linii Kolejowych w Warszawie, a podlegają bezpośrednio dyżurnemu ruchu.
- Zasady funkcjonowania przejazdów kolejowych są niezwykle szczegółowo uregulowane w wydanej przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. „Instrukcji obsługi przejazdów kolejowych” a jej przestrzeganie jest rygorystycznie kontrolowane przez organy nadzoru PKP. Celem nadrzędnym jest zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom ruchu szynowego i drogowego, ponad utrzymaniem płynności przejazdu pojazdów. Wprawdzie rogatki powinny być zamknięte na dwie minuty przed dojazdem czoła pociągu do przejazdu, jednakże w przypadku linii wielotorowych i spowodowanych modernizacją szlaków nagminnych opóźnień pociągów, dróżnik nie zawsze może dotrzymać tego normatywu. Ruch pociągów śledzony jest przez dyżurnych ruchu posterunków zapowiadawczych, którzy przekazują sygnały do dróżników przejazdowych. Ponadto, dróżnicy zobowiązani są do kierowania się przy zamykaniu przejazdów, zwłaszcza w przypadku nie zapowiedzianych opóźnień pociągów, rozkładowym czasem dojazdu pociągu, co może spowodować wydłużony czas zamknięcia (zwłaszcza w okresie wzmożonego ruchu w godzinach szczytów porannego i popołudniowego).
- Należy zdawać sobie sprawę z tego, że zbliżający się do przejazdu pociąg ekspresowy pokonuje w każdej sekundzie odległość ok. 100 metrów, a do wyhamowania i zatrzymania takiego pociągu niezbędny jest odcinek ok. 2 km, w związku z czym dróżnik nie ma żadnych szans zapobiec wypadkowi gdy na przejeździe będą znajdowały się pojazdy w chwili gdy dostrzeże nadjeżdżający pociąg.
- Powstałe niedogodności skumulowały się w wyniku zwielokrotnionego ruchu pojazdów spowodowanego przebudową wiaduktu w ciągu ul. gen. L. Okulickiego, spodziewane za kilka miesięcy oddanie do użytku nowego wiaduktu powinno poprawić sytuację. Oczywiście radykalna zmiana nastąpi po likwidacji przejazdu i wybudowaniu tunelu, do czego PKP PLK S.A. przystąpi na początku przyszłego roku.
- Pani interwencja zostanie przekazana do sprawującego nadzór nad funkcjonowaniem przejazdów Zakładu Linii Kolejowych w Warszawie.
Z poważaniem,
Zdzisław Brzeziński, Doradca Burmistrza