Hanna:
Panie Burmistrzu
Czy może Pan zdradzić kto w tak beznadziejny sposób dobiera elementy ostatecznego wystroju ulic? Pierwsza pomyłka to bryła Domu Kultury ( ciężka, betonowa, przytłaczająca), kolejna to elewacja zewnętrzna pomalowana w fatalne czarne, żółte i inne prostokąty, które nie pasują do elewacji otaczających budynków. Ale dzieło na Spółdzielczej wieńczą pseudonowoczesne latarnie, zamontowane ostatnio! Gdzie jakaś konsekwencja w wystroju ulic. Kościuszki, Kilińskiego mają piękne;pastorały;,nawet niebezpieczna i mało uczęszczana Harcerska doczekała tych pięknych latarni. Deptak ma swoje latarnie-kule i nagle na Spółdzielczej jakieś czarne koszmarki. Co ulica to inny pomysł. Gdzie jakaś jednolitość? Czy ktoś nad tym panuje? pozdrawiam
rozczarowana mieszkanka Spółdzielczej
Pani Hanno, w tej sprawie zawierzyliśmy specjalistom. W komisji konkursowej na wyłonienie projektu Centrum Kultury ze strony Gminy był tylko architekt. Przewodniczącym komisji konkursowej był szef architektów polskich i to oni wybrali ten projekt. Apeluje do wszystkich o odrobinę cierpliwości. Niech się ta inwestycja skończy, zobaczmy jak to będzie wyglądać w całości. A to, że pewne rzeczy szokują, to może taki był zamiar. Proponuje poczekać i wiem, że do nowych rzeczy trzeba się przyzwyczaić. Co do lamp, to zapewniam Panią że światło tych lamp jest fantastyczne, ulica jest bardzo ładnie oświetlona. To, że inaczej, to nic strasznego. Pozdrawiam.
Grzegorz Benedykciński, Burmistrz Grodziska Mazowieckiego