Gosia:
Witam,mam małe pytanie do Pana Burmistrza, a mianowicie, czemu Pan blokuje budowę w naszym mieście supermarketów? Czy ma Pan jakiś układ z lokalnymi sprzedawcami? Bo nie mogę tego zrozumieć, że w dobie wolnej konkurencji, wymyślono w naszym mieście prawo zakazujące powstawanie sklepów spożywczych powyżej 500m2 A czy w ogóle ktoś się spytał mieszkańców, jakie jest ich zdanie na ten temat, a nie kilku przedsiębiorców, którzy boją się, że wreszcie ludzie będą mogli kupować taniej i będą mieli lepszy wybór I co z tego ,że mamy już w mieście Championa, czy Biedronkę itd. Jeśli one nie zagroziły lokalnym sprzedawcom, to jeszcze jeden supermarket tego nie zrobi Warto może naprawdę spytać społeczeństwa, czy chcą jeszcze mieć supermarkety w mieście, a nie decydować za nich i tłumaczyć się, że jak na takie miasto jak Grodzisk supermarketów już wystarczy. Mam cichą nadzieję, że kiedyś prawo sie zmieni i bez problemu powstanie MarcPol. Może wreszcie niektórzy nie będą zdzierać z nas pieniędzy i pomyśli się o konsumentach.
Pani Gosiu, nie mam żadnych układów. Wielkość sklepów określa plan zagospodarowania przestrzennego. Nie można wybudować jednocześnie kilku supermarketów w mieście, bo zbyt radykalnie odczują to lokalni przedsiębiorcy. Duże sklepy otwierane są sukcesywnie, po to by nie wywołać rewolucyjnych zmian na rynku zatrudnienia. Planujemy przeprowadzenie sondażu wśród mieszkańców, czy chcą większej ilości dużych sklepów, czy wolą też lokalne małe sklepiki. Wyniki tych sondaży będą miały wpływ na podejmowaniu jakichkolwiek dalszych decyzji. Pozdrawiam.
Grzegorz Benedykciński, Burmistrz Grodziska Mazowieckiego