Monika:
Panie Burmistrzu,
3 lata temu wybralam Grodzisk jako moje miejsce zamieszkania. Balam sie odległosci do Warszawy ale znajomi zachwalali dojazd/komunikacje PKP. PomImo iz pracuje w Warszawie jak setki mieszkanców Grodziska, zamieszkałam tutaj i place tutaj podatki. Widze ogromny rozwoj miasta, kultura,oswiata,drogi, chodniki, parki. Gratuluje. To dla mieszkanców korzystajacych z dobrodziejstw na co dzień. Co z ososbami ktore caly dzien pracuja w Warszawie i nie korzystaja z dobrodziejstw Grodziska? Czy te setki ludzi moga prosic JEDYNIE o ludzki dojazd do Warszawy? Kiedy bedzie uruchomiona SKM? Czy beda jezdzic pietrowe pociagi? Czy te pociagi kiedys bedą wygladały jak dla ludzi a nie zwierzat.. Zaczynam żalowac ze tu mieszkam..Slyszac komentarze setki ludzi czekajacych na spozniony pociag: Czas wynając mieszanie w Warszawie bo strace prace czuje ze to najrozsadniejszy pomysł…Zapraszam na kilka podrozy do Warszwy z mieszkancami ,wyjazd godz 7.30-8.00 ,pozdrawiam serdecznie
Szanowna Pani Moniko,
dziękuję za list i chciałbym Panią zapewnić, że rozumiemy Pani
rozczarowanie. My także czujemy ciężar stanu naszych kolei i w tym nie
różnimy się od całego kraju, bo wszędzie ten problem występuje. Tam, gdzie
jest to możliwe dokładamy jednak starań, żeby rozwiązanie problemu nastąpiło
jak najszybciej. W Urzędzie Miasta od tygodnia pracuje z nami specjalista,
którego wyłącznym zadaniem jest współpraca z władzami Mazowsza w zakresie
komunikacji kolejowej, w co wchodzi także budowa przejazdu pod torami na ul.
Bałtyckiej, budowa dodatkowego toru, co umożliwi zatrzymywanie się pociągów
pośpiesznych w Grodzisku, dalsze przebicie na drugą stronę torów obecnego
tunelu prowadzącego na perony i wszelkie inne rzeczy, na które z naszej
strony mamy wpływ. Są jednak takie sprawy, na które wpływu nie mamy: np.
Szybka Kolej Miejska, która na razie nie będzie dochodzić do Grodziska, bo
stawiane warunki są dla nas nie do spełnienia. Niezależnie od tego, w
dalszym ciągu będziemy robić wszystko, żeby wszyscy mieszkańcy, a więc ci,
co tu pracują oraz ci, co dojeżdżają do innych miejsc mogli odczuć pozytywne
zmiany, których w najbliższych latach będzie bardzo wiele. Dziękuję za
cierpliwość.
Jan Pazio, p.o. Sekretarza Gminy