Grażyna:
Panie Burmistrzu!
Jestem oburzona zachowaniem pracowników nowo powstałego Centrum Kultury w Grodzisku, konkretnie mam na myśli osoby mające dbać o porządek w tym miejscu.Niestety sama nie byłam świadkiem ich nagannego zachowania, chociaż z tego co wiem, jako osobę dojrzałą potraktowano by odpowiednio.Sprawa dotyczy dzieci.Moja córka opowiadała mi kilkakrotnie w jaki sposób ochroniarze traktują młodych ludzi.Jej kolega został nawet uderzony.Do czego to doszło?Miejsce, które miało powstać dla naszych dzieci jest dla nich niebezpieczne.Centrum kultury sama nazwa powinna wskazywać, że jest to miejsce szczególnie odpowiednie dla młodych, jednak najwyraźniej tylko z nazwy.Z tego co się orientuję, Pan również ma córkę i jestem przekonana, że gdyby opowiedziała Panu, jak to ochroniarze proponowali jej żeby następnym razem przyszła w innej, krótszej spódnicy lub w ogóle bez, również byłby Pan oburzony.Liczę, że przemyśli Pan tą sprawę i wyciągnie odpowiednie konsekwencje.
Pani Grażyno, dziękujemy za informacje. W związku z tego typu sygnałami z ochroną przeprowadzono już rozmowy i wyciągnięto konsekwencje. Wyrazy szacunku
Monika Kwiczak, Rzecznik Prasowy Burmistrza