Dariusz Żak:
Panie Burmistrzu,
Jak wielu mieszkancow Grodziska posiadam dom z ogrodem, na ktory skladaja sie takze trawniki. Wiaze sie to z drobnym ale bardzo uciazliwym problemem w okresie od wiosny, do poznej jesieni: nie ma co zrobic ze skoszona trawa. Kontaktowalem sie z ZGKiM w tej sprawie, ale odpowiedzieli mi, ze nie zbieraja skoszonej trawy, jedynie liscie w okresie jesiennym. Pewnym rozwiazaniem tego problemu sa uslugi firmy Aminex, ktora zbiera trawe zapakowana w firmowe worki, ale robi to raz na dwa tygodnie. Tymczasem w okresie letnim koszenie trawy raz w tygodniu to absolutne minimum. Jesli ktos posiada trawniki o wiekszej powierzchni, wowczas tej trawy jest naprawde duzo. W zwiazku z tym mam pytanie, czy istnieje szansa na to, aby w przyszlosci miasto w jakis uregulowany (i czesty) sposob zbieralo taka skoszona trawe? Czy obok workow na segregowane odpady moglyby sie pojawic worki na trawe? Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam.
Panie Dariuszu, Pana pomysł jest ciekawy. Rozpatrzę Pana propozycje na cotygodniowym posiedzeniu kierownictwa urzędu.
Grzegorz Benedykciński, Burmistrz Gminy Grodzisk Mazowiecki