xxx:

chciałm zapytać o logikę przyjmowania dzieci do przedszkoli. Wygląda to tak:mamy grupę dzieci z ta samą ilością punktów o przyjęciu decyduje losowanie z systemu. Nie uwzględnia się dochód rodziców,miejsce pracy ani rodzeństwa.Może dostać sie jedynak z rodziny dochód obojga rodziców ponad 10 000 pln, a dziecko z 1 rodzeństwem i dochódTOTAL 4 000 pln nie- bo tak decyduje system i losowanie. Czy dziecko nieprzyjęte i zmuszone do pójścia do przedszkola prywatnego gdzie czesne jest wyższe o 500 zł od państwwego dostanie dopłatę od gminy czy nie. Jeśli nie to nie rozumiem hasła gmina przyjazna rodzinie. Urzędnicy chyba wiedzą ile dzieci jest zarejestrowanych jak zmienia się liczba ludności i są chyba w stanie zaoplanować inwestycje na przedszkola i żłobki na przyszłość?? Bardzo prosze o nie ignorowanie mojego zapytania i odpowiedz. Zirytowana matka pracująca na dwóch etach w grodzisku, której dziecko nie zostało przyjęte do przedszkola bo nie wylosował system

Pani Agnieszko,

logika przyjmowania do przedszkoli polega na stosowaniu ustawowych i gminnych kryteriów. Wśród kryteriów gminnych nie ma kryterium dochodowego, więc nie mogło być brane pod uwagę. Urzędnicy wiedzą ile dzieci jest zarejestrowanych tzn. zameldowanych w gminie i pod tym kątem podejmowane są działania oświatowe. Niestety nie jest możliwe określenie liczby dzieci faktycznie zamieszkałej na terenie gminy, ponieważ nie wszyscy są zameldowani. Przygotowując ofertę przedszkolną na nowy rok szkolny planowane były miejsca dla każdej grupy wiekowej, ale przede wszystkim dla dzieci 5- i 4-letnich, ponieważ ustawowo gmina ma obowiązek zapewnić dla nich miejsce w przedszkolu. Po 24 kwietnia będziemy mogli ponownie przeanalizować sytuację i przygotować ofertę do rekrutacji uzupełniającej, zaplanowanej w terminie 8-16 czerwca br. Dzieci nieprzyjęte w pierwszej rekrutacji będą mogły wziąć udział w rekrutacji uzupełniającej.

Jeśli chodzi o przedszkola niepubliczne, to otrzymują na każde dziecko dotację z gminy w wysokości ok. 590 zł. miesięcznie.

Pozdrawiam,

Ewa Burzyk

Dyrektor Biura Oświaty