Jakub:
Witam,
Mam do Pana Burmistrza pytanie o nabór dzieci do przedszkola przy ul. Górnej. Jak to jest, że w tym roku nie utworzono grup 3 – latków. Jak to się ma do wielkiego "halo" robionego wokół otwarcia tego budynku, że niby taki duży, nowoczesny? Jak to się ma do aktywizacji zawodowej kobiet po urodzeniu dziecka? Pamiętajmy, że jest to przedszkole Państwowe i dostęp do niego powinien być sprawiedliwy. Dlaczego faworyzuje się dzieci starsze? To 3 – latki nie zasługują na miejsce w przedszkolu? To na co idą moje podatki? Proszę o wyczerpującą odpowiedź na powyższe pytania. Pozdrawiam.
Szanowny Panie Jakubie,
Zamiar pozostawienia starego budynku był podyktowany chęcią spełnienia planów, jakie wcześniej były przyjęte dla zrealizowania założeń organizacyjnych na nowy rok szkolny dla szkół podstawowych z oddziałami przedszkolnymi oraz przedszkoli całodniowych. Zgłaszane zastrzeżenia do stanu technicznego starego budynku spowodowały, że zleciliśmy wykonanie ekspertyzy technicznej.
Wykonana ekspertyza techniczna nie pozwala na użytkowanie starego budynku przy ulicy Górnej 12 na potrzeby przedszkola, przede wszystkim ze względu na bezpieczeństwo dzieci i pracowników tam zatrudnionych. W związku z powyższym musi być on rozebrany. Również przesunięcie w ustawie o systemie oświaty terminu dot. wypełniania obowiązku szkolnego dla dzieci 6 letnich do 2014 roku spowodowało zmiany w założeniach organizacji roku szkolnego 2012/2013. Na spotkaniu w dniu 16 kwietnia 2012 roku, w trakcie posiedzenia Komisji Oświaty Rady Miejskiej, z grupą Rodziców dzieci nieprzyjętych do Przedszkola Nr 4 wyjaśniane były powyższe kwestie, również podjęta została decyzja o nadzwyczajnym spotkaniu dnia 26 kwietnia w budynku nowego Przedszkola Nr 4, na którym to przedstawione zostaną konkretne propozycje w zakresie dodatkowych miejsc przedszkolnych, przede wszystkim dla dzieci 3 letnich.
Zapraszam na to spotkanie, które odbędzie o godzinie 17.30 ( na prośbę Rady Rodziców tego przedszkola przesunięto z godziny 16.00 na godzinę 17.30 ).
Wyrażam nadzieję, że zaproponowane rozwiązania polepszą sytuację po negatywnej ekspertyzie technicznej, a przede wszystkim zaspokoją oczekiwania większości Rodziców.
Z poważani,
Rajmund Zaleski, Dyrektor Biura Oświaty