Anna:
Szanowny Panie Burmistrzu
Chciałabym się zapytać jakie kryteria musi spełniać dziecko, żeby zostało
przyjęte do przedszkola. Czy korupcja i znajomości również obowiązują w
naszym mieście? Jestem samotną matką 4 letniego dziecka. Mam stałe dochody
jestem zatrudniona na umowę o pracę, a przed chwilą usłyszałam w
słuchawce, że niestey moja córka nie dostała się do przedszkola. Z
tego co wiem dzieci samotnych matek mają pierwszeństwo !! Stać mnie na to,
żeby płacić więc czemu istnieje taka niesprawiedliwość. A może gdybym
złożyła wizytę u Pani Dyrektor i położyła kopertę na biurku moja córka by
sie dostała? Wiem że dostały się dzieci do przedszkola z poza miasta
Grodzisk Mazowiecki, gdzie w rodzinie są dwoje dzieci i do młodszego jest
opiekunka która może zajmować sie starszym. Czy istenieje coś takiego jak
rejonizacja ? Ja mieszkam na osiedlu na którym znajduje się przedszkole.
Proszę o odpowiedź kto o tym wszytskim decyduje ?
Pani Anno, z informacją na temat kryteriów przyjęcia dziecka do przedszkola można było zapoznać się podczas 1,5-miesięcznego okresu rekrutacji. W tym właśnie celu umieszczone były na tablicy informacyjnej w holu przedszkola.
Według tych kryteriów samotna matka chcąca ubiegać się o przywilej pierwszeństwa, zobowiązana jest wraz z Kartą Zgłoszenia przedstawić dokument potwierdzający stan faktyczny.
Jeżeli powyższe nie zostało dopełnione jak również brak jest informacji na temat trudnej sytuacji w części Karty: „Ważne informacje o dziecku w rodzinie”, mogło to być powodem odrzucenia Karty.
Decyzja o przyjęciu dziecka do przedszkola nie jest podejmowana osobiście przez Dyrektora przedszkola, ale przez Komisję Kwalifikacyjną, skład której został zawarty w Protokole z posiedzenia. Protokół taki znajduje się w biurze Przedszkola, jak również na tablicy ogłoszeń. Każdy z nim może i ma prawo się zapoznać.
Z informacji uzyskanych od Pani Dyrektor Przedszkola nr 7 oskarżenie jakie zostało sformułowane jest oburzające i wymaga udowodnienia. Zbyt długo Przedszkole pracowało na dobrą opinię, aby teraz z powodu braku możliwości zapewnienia wystarczającej ilości miejsc oraz łatwego wypowiadania sądów to imię miało stracić.
Rajmund Zaleski, Dyrektor Biura Obsługi Ekonomiczno-Administracyjnej Oświaty