Paweł:
Zapytam ponownie bo nie otrzymałem odp.
Witam Panie Grzegorzu
To pytanie jak najbardziej skierowane jest do Pana, proszę powiedzieć, co stało się z Grodziskiem, tym tętniącym życiem miastem? Końcówki lat 90 nie ma nawet co wspominać bo te czasu z pewnością już nie wrócą natomiast chyba warto byłoby pomyśleć o przyszłości. Grodzisk przyciągał masę nowych mieszkańców a teraz od kilkunastu lat popadliśmy w jakiś dziwny marazm. Deptak, który był wizytówką miasta, kompletnie stracił swój blask a co gorsze nie ma żadnych planów na jego zagospodarowanie. Zapewne chodzi o pieniądz ale może jednak warto byłoby przemyśleć inwestycje w budowę kolejnych molochów mających teoretycznie służyć mieszkańcom a w praktyce będących powielaniem tego co już jest. Mamy lato a w Grodzisku smutna jesień, to Pan był mózgiem zagospodarowania tego miasta, czy warto tak szybko rezygnować z tego miast a może jednak spróbować raz jeszcze "rozbujać tą łajbę".
Pozdrawiam
Szanowny Panie,
Jak słusznie Pan zauważył wszystko rozbija się o pieniądz. Ostatnie dwa lata to zastój w pozyskiwaniu środków unijnych, dużo projektów wymagało rozliczenia i jednocześnie rozpoczęcia prac projektowych na nowe inwestycje tj. ścieżki rowerowe, nowa hala sportowa, mediateka, parkingi (ul. Żydowska wielopoziomowy parking i naziemny przy ul. Piaskowej), rewitalizacja zabytków (Dworek w Adamowiźnie i Willa Niespodzianka) itd.. Na wszystkie wymienione inwestycje będziemy starać się pozyskiwać w ramach nowej perspektywy unijnej. Pamiętajmy, że sam proces projektowania jest bardzo czasochłonny. Już wiele projektów zostało złożonych i oczekuje na ocenę. Myślę, że w ciągu 3 lat Grodzisk Mazowiecki nabierze nowy blask.
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam,
Magdalena Okrasa Zastępca Naczelnika Wydziału Przygotowania Inwestycji i Funduszy Zewnętrznych.