Beata:
Szanowny Panie Burmistrzu! Jestem pełna podziwu, jak pięknie rozwinął się Grodzisk Maz. pod Pana zarządem, ileż pięknych domów i nowych, atrakcyjnych inwestycji. Jedno mi się jednakże nie podoba – sąsiedztwo paskudnych, rozwalających się ruin w okolicy Pogotowia Ratunkowego na ul. Bałtyckiej. Uważam, że akurat okolica Pogotowia powinna być czysta i spełniać warunki sanitarno-higieniczne, czego, moim zdaniem, obecnie nie można o tym obiekcie powiedzieć. W moim przekonaniu, obiekt Pogotowia wraz z sąsiednimi budynkami spełnia raczej warunki pomieszczeń fabryczno-magazynowych. Obok straszy piętrowa rudera magazynowa bez dachu i okien, a dalej przy ulicy parterowe magazyny z odpadającym tynkiem. Proszę jeszcze o informację, czy w siedzibie Pogotowia dyżuruje lekarz? (w przypadku nagłej potrzeby skorzystania z doraźnej pomocy lekarskiej). Jakie będą dalsze losy Pogotowia? Serdeczne pozdrowienia.
Faktem jest to, że obok działa zakład, który ma określone problemy, ale myślę, że będzie się to stopniowo poprawiać. Jeżeli chodzi o doraźną pomoc lekarską, to właśnie został ogłoszony przetarg na Nocną Pomoc Lekarską oraz Dojazdową Pomoc Lekarską. Już niebawem mieszkańcy będą mogli korzystać z pomocy tych placówek, a nie z Pogotowia. Jestem pewien, że sytuacja znacznie się polepszy. Oczywiście przekaże Pani uwagi dyrektorowi Pogotowia. Łączę pozdrowienia.
Grzegorz Benedykciński, Burmistrz Gminy Grodzisk Mazowiecki