Krzysztof:
Panie Burmistrzu,
Chciałbym ustosunkowac się do pytania Wojtka z dnia 05.05.2008. Opisana sytuacja powtarza się juz drugi rok z rzedu. Podczas tego wyściugu nikt nie może wyjechać ani podjechać pod własny dom?? Wbrew pozorom podczas długiego weekendu ludzie normalnie żyją i chcą tez normalnie funkcjonować. Prosze przyjąć do wiadomości że nie rzyczymy sobie takich imprez na naszym osiedlu!!! Prosze mi powiedzieć JAK mieszkańcy ul. Orzeszkowej, bairda, teligi MIELI SIĘ PRZYGOTOWAĆ(taka była pańska odpowiedź) do zamknięcia całego kwartału ulic?? Wyjechać (chyba nie wszystkich na to stac), siedzieć w domach czy moze ogladać fantastyczne widowisko? A co z ludźmi chorymi?? A może zorganizowac taki wyścig ulicami Kościuszki i Sienkiewicza??
Proszę o odpowiedź
Pozdrawiam
Panie Krzysztofie, dziękujemy za przekazanie uwag, Wyrazy szacunku
Monika Kwiczak, Rzecznik Prasowy Burmistrza