Anna M.:
Dzień dobry Panie Burmistrzu,
Jesteśmy nowymi mieszkańcami Grodziska, właśnie przeprowadziliśmy się tutaj z Warszwy.
Wczoraj odwiedzilismy po raz pierwszy basen Wodnik, zapisałam mojego 6-letniego synka na naukę pływania i… 1) okazało się, że w szatni rodzinnej nie ma miejsca dla dziecka, miało iść do męskiej, na moje prośby o przynajmniej damską, bo przecież muszę wejść z synkiem, żeby mu pomóc przebrać się>Pani bardzo się zirytowała i krzykiem pouczyła mnie, że dziecko wogóle to samo ma wchodzić ( 6-latek !), no ale że ja baaardzo nie lubię jak się na mnie krzyczy, wobec tego pozwoliła nam iść do damskiej, ale ja też muszę zapłacić wejściówkę, pomimo że to dziecko przyszło na naukę pływania, a ja chcę mu pomóc tylko w szatni (dodam, że cała rozmowa już trochę trwała i byliśmy spóźnieni), zapłaciłam, nie chcąc przedłużać. Po przebraniu w mokrej szatni, moje dziecko weszło pod prysznic i mokre wpadło ze mną na basen, a tu…okazuje się, że zajęć nie ma, bo Pan, —Koniec cz 1. cdn
Pani Anno, bardzo mi się nie podoba opisane przez Panią zajście. Pani pytanie przekażę dyrektorowi basenu z prośbą o wyjaśnienie tego zajścia. Dyrektor jest człowiekiem bardzo odpowiedzialnym i wierzę, że przeprowadzi rozmowę z instruktorami. Jeszcze raz przepraszam za zaistniałą sytuację. Pozdrawiam.
Grzegorz Benedykciński Burmistrz Gminy Grodzisk Mazowiecki
Dziękuję za informacje, przeprowadzę rozmowę wyjaśniającą z instruktorami prowadzącymi zajęcia, w celu ostatecznego wyjaśnienia sprawy bardzo proszę o kontakt telefoniczny pod nr 755 69 51
Wojciech Klimaszewski, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji