Na plantach trzeciego etapu książenickiego osiedla zapłonęło ognisko i popłynęła muzyka prosto z ust i serc mieszkańców oraz sympatyków Książenic. Zabawa była na tyle udana, że ostatni uczestnicy pomogli zgasić ogień o 22.00.
Wrzesień upłynął na piątkowych spacerach po ulicach Książenic. Dzieci poznawały muzyczne sekrety, poznawały nowe piosenki i ćwiczyły poczucie rytmu, a mieszkańcy z zaciekawieniem wychodzili z domów sprawdzić, kto tak „hałasuje”. Ten etap projektu zakończono muzyczną grą terenową, która była jednym z elementów Trzeciego Książenickiego Festiwalu Pasji.
Od października w Szkole Podstawowej w Książenicach odbywają się warsztaty muzyczne dla wszystkich zdolnych muzycznie dzieci. Efektem ich pracy będzie spektakl „Książenickie klechdy”, który zostanie wystawiony w grudniu.
Odbył się również konkurs na zobrazowanie muzycznych nazw ulic. „Spłynęło sporo prac, dzieci nie pominęły żadnej ulicy, nawet tak mało namacalnych nazw, jak Etiudy, czy Sonaty. Jury będzie miało naprawdę trudne zadanie” – powiedziała Prezes Fundacji.
Ostatnim efektem projektu będzie tablica z planem ulic, ozdobiona nagrodzonymi pracami. Będzie przypominać o tym projekcie jeszcze przez kilka kolejnych lat.