Najlepsza polska drużyna z mistrzem Niemiec w tej samej grupie Ligi Mistrzów gra drugi raz z rzędu. Przed rokiem Bogoria dwukrotnie pokonała rywali 3:1, mając w składzie Oh Sang Euna (12. ITTF). W tym sezonie miejsce w klubie Koreańczyka zajął reprezentant Hong Kongu Jiang Tianyi (18. ITTF). Wśród grodziszczan nie ma już też Wanga Zeng Yi. „Myślę, że te zmiany nie wpłyną ujemnie na naszą grę. Jiang to nasza pierwsza rakieta, stać go na wygrane z najlepszymi i wysoką skuteczność. W składzie są też Daniel Górak, Robert Floras i Paweł Fertikowski. Liczymy, że w każdym meczu będą grali swój najlepszy tenis” – wyjaśnił Szumacher.

Wielkie cele stawiają sobie również „Lwy” z Duesseldorfu. Legendarna niemiecka drużyna, na której czele jest pięciokrotny mistrz Europy Timo Boll, walczy o 60. tytuł w historii klubu (cztery wygrane w LM). „Jesteśmy głodni zwycięstw w Lidze Mistrzów. Chcemy rewanżu za ubiegły sezon, kiedy to nie awansowaliśmy z tej samej grupy, w ktorej gramy teraz. Stać nas na końcowy sukces w całej imprezie” – powiedział menedżer Borussii Andreas Preuss. Oprócz mistrzów Polski i Niemiec w grupie D rozgrywek jest austriacki SVS Niederosterreich.

Ostatnio w najwyższej formie spośród niemieckich pingpongistów nie są Timo Boll i Patrick Baum (odpowiednio mistrz i wicemistrz Starego Kontynentu), lecz powracający po kontuzji kolana Christian Suess. 27-latek pierwszy raz w karierze wygrał w zeszłym tygodniu turniej ITTF World Tour w Czechach, a także zdobył komplet punktow na inaugurację Bundesligi. „Bardzo się cieszymy, że mamy zdrowych i mocno zmotywowanych zawodników. Nowym jest młody Ricardo Walther, w ktorym drzemie ogromny potencjał. Cała drużyna jest gotowa do podjęcia wszystkich tegorocznych wyzwań” – dodał Danny Heister, trener Borussii.

„Jesteśmy w trudnej grupie, ale rok temu pokazaliśmy, że możemy z niej wyjść do ćwierćfinału. Czujemy się dobrze przygotowani i pozytywnie nastawieni. Rozegranie swoich najlepszych gier będzie naszym kluczem do sukcesu w Duesseldorfie” – przyznał przed startem sezonu 2012/2013 Daniel Górak.

Bogoria w Lidze Mistrzów występuje czwarty raz. Polski jedynak w klubowej europejskiej elicie dwukrotnie osiągnął ćwierćfinał (2009 i 2012). Tytułu w tym roku bronią gracze rosyjskiego Orenburga. Bezpośrednia transmisja meczu Borussia – Bogoria dziś o 19.00 na laola1.tv.