Zanim radni rozpoczęli dyskusję na temat zmian w budżecie, obejrzeli amatorskie nagrania. Najpierw z ulicy Przesmyk, która dosłownie rozpadła się po oberwaniu chmury w niedzielę i spłynęła do rzeki Mrowny, potem z ulicy Granicznej, na którą przeniósł się ruch tirowski i zniszczył ją (po zamknięciu wiaduktu w śladzie drogi wojewódzkiej nr 579).
-Dziś gmina musi natychmiast podjąć działania, które zapobiegną dalszym stratom- przekonywał burmistrz Grzegorz Benedykcińki. Ulewa przypomniała o wielu niedrożnych rowach i przepustach w mieście i gminie, które natychmiast, bez zbędnej procedury, trzeba udrożnić. Zaś skierowanie samochodów ciężarowych pow. 10 ton osiedlową ulicą Graniczną, przyniosło efekt w postaci licznych pęknięć nawierzchni, pozapadania się studzienek kanalizacyjnych i opuszczenie się poziomu drogi. Tu również konieczna jest natychmiast naprawa i położenie wzmocnionej nakładki zapobiegającej dalszej degradacji drogi oraz budynków znajdujących się przy tej ulicy. Gmina musi zaciągnąć kredyt na inwestycje, bo w tym roku nie może spodziewać się wyższych dochodów z tytułu podatku. Jak wynika z dotychczasowych danych, wpływy z tego tytułu zmniejszyły się ostatnio o ok 10% czyli ok 300 tys zł.
Około 1mln 600 tys zł z kredytu zostanie przeznaczonych na remonty i drogi, pozostała kwota m.in. na zakup znacznie bardziej wydajnej motopompy, oraz zakup parkometrów. Radni podjęli decyzje jednogłośnie 13 głosami za. J&A Media