Przypomnijmy, w sumie Mazowiecki Sanepid zamknął 166 sklepów z dopalaczami. To nie była pierwsza akcja przeciwko dopalaczom, informuje wojewoda mazowiecki. Od 1 do 10 września 2010 przeprowadzono 321 kontroli w 126 sklepach (nałożono 24 mandaty, 8 postępowań administracyjnych dotyczących wycofania towarów z obrotu). Ostatnio w kraju kilkadziesiąt osób trafiło do szpitali po zażyciu substancji odurzających, popularnie zwanych dopalaczami. Większość to ludzie młodzi – była wśród nich nawet ośmioletnia dziewczynka. Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że dopalacze były jedną z przyczyn śmierci co najmniej kilku osób. Dlatego samorządy, policja i służby sanitarne apelują o alarmowanie, gdy w okolicy sprzedawane są środki odurzające lub powstaje kolejny sklep. -Sami patrolujemy miasto i okolice zaplombowanych sklepów, z których nie wolno wynieść żadnych specyfików. Jednak sprawdzimy każdy nowy sygnał o pojawieniu się kolejnego sklepu lub próbie sprzedaży dopalaczy- zapewnia rzecznik grodziskiej policji Katarzyna Zych. Na chwilę obecną sklepy zamknięte są do odwołania. Rząd pracuje nad zmianą przepisów, które uniemożliwią sprzedaż w kraju substancji zwanych dopalaczami. J&A Media
poniedziałek, 11 października 2010
/
Published in