– Nie bądźmy obojętni wobec osób potrzebujących wsparcia- apeluje Robert Starzyński, dyrektor domu w Oryszewie.
Takim ludziom można czasem uratować życie, albo przynajmniej uchronić je przed odmrożeniami, czy amputacjami- apeluje dyrektor ośrodka w Oryszewie Robert Starzyński. Odpowiednie służby przewiozą potrzebujące osoby do Oryszewa. Dom dla osób starszych coraz częściej udziela schronienia nie tylko bezdomnym i osobom starszym, schorowanym i leżącym. Coraz częściej są to osoby zagrożone wykluczeniem społecznym, które mimo, że mają swoje domy lub gospodarstwa, nie są w stanie same przeżyć zimy. Dlatego na ten najgorszy, chłodny czas trafiają lub same zgłaszają się do Oryszewa. W tej chwili w Domu dla Osób Starszych jest blisko 200 osób. To prawie maksymalna liczba, bo ośrodek jest w stanie dać schronienie 212 osobom. -Ośrodek jednak nie odmówi schronienia nikomu, kto się to zgłosi- zapewnia Starzyński. Nawet jeśli nadejdą srogie mrozy, Dom w Oryszewie jest w stanie wygospodarować do 20 miejsc dodatkowo. Ośrodek przyjmuje osoby zagrożone lub wykluczone społecznie z powiatów: grodziskiego, grójeckiego, zachodniego -warszawskiego, sochaczewskiego i żyrardowskiego. J&A Media