Zniesmaczony mieszkaniec:
Panie Burmistrzu,
Sobota 10.08 po godz. 10. Samochód Straży Miejskiej jedzie ul. Montwiłła w stronę centrum. Przy targu mija 7 nieprawidłowo zaparkowanych samochodów i dalej jedzie na targowisko. Oczywiście nasuwa się myśl, że jadą zaparkować bezpiecznie i zrobić porządek. Niestety 2 młodych strażników pojechało na zakupy. Ok, zdaję sobie że każdy ma prawo do przerwy w pracy, ale nie w momencie kiedy te samochody zagrażają bezpieczeństwu ruchu. Chyba, że wprowadzimy zwyczaj, że każdy kto przychodzi na zakupy ma płacone za swój czas z podatków mieszkańców. Proszę nie mówić, że kontrolowali targowisko, chyba że do ich obowiązków należy kontrola smaku jagodzianek i jakości sprzętu wędkarskiego… Jako kolejna osoba pytam, może najwyższy czas zlikwidować straż miejską? Może chociaż choć trochę kontrolować ich pracę?
Powodzenia!
Szanowny Panie
W związku z przekazaną od Pana informacją porozmawiam ze strażnikami miejskimi, którzy patrolują okolice targowiska. W dniach targowych przybywa do Grodziska bardzo dużo kupujących dlatego też strażnicy miejscy muszą kontrolować zarówno ruch uliczny jak i miejsca postojowe i bezpieczeństwo na targowisku. Praca strażników miejskich jest stale kontrolowana.
Z poważaniem,
Jan Stachurski, Komendant Straży Miejskiej