Roman:
Szanowny Panie Burmistrzu!
Nasza rodzina otrzymała od Pana zaproszenie do segregowania śmieci. Z przyjemnością będziemy to robić, aby środowisko, w którym żyjemy było czyste i schludne. Ze wstydem oglądam zaśmiecone polskie lasy, również w okolicach Grodziska. Jednakże na mojej ulicy śmieciarka przyjeżdża zaledwie do dwóch domów jednorodzinnych, a jest ich kilkanaście! Co ci ludzie robią ze śmieciami? Palą je na podwórkach, wywożą do lasu lub wyrzucają w pobliżu torów kolejowych.
Czy to naprawdę duży problem logistyczny wymóc na kilku firmach wywożących śmieci dane dotyczące obsługiwanych domów jednorodzinnych? Wystarczy je porównać z danymi z gminy i będziemy mieli listę mieszkańców, którzy nie dopełnili tego obowiązku. Wiem, że sprawa środowiska leży Panu na sercu – dlatego proszę o zajęcie się tą sprawą.
Pozdrawiam
Panie Romanie, my wiemy, kto nie ma umów na wywóz śmieci, ale to wcale nie jest takie proste, aby zmusić tych ludzi do ich podpisania. Prawdopodobnie jednak w naszej gminie wprowadzimy podatek śmieciowy. Myślę, że wtedy problem się rozwiąże, gdyż wszyscy będziemy płacić za śmieci i skończy się ich podrzucanie. Pozdrawiam.
Grzegorz Benedykciński, burmistrz gminy Grodzisk Maz.