BARBARA:
Szanowny Panie Burmistrzu!
Mieszkam w Grodzisku od niedawna i cieszę się, że tyle dobrego dzieje się w MOIM już miasteczku. W ubiegłym roku położono piękną kostkę na ulicach osiedla Szczęsne, zostawiono także miejsce na niewielkie trawniczki. Część tych terenów zagospodarowali właściciele posesji, przy których one leżą, ale duża część niestety służy jako miejsca parkingowe dla tych właścicieli i ich gości. Również na nowych chodnikach stoją ciągle samochody, mało tego, prawie w każdą sobotę odbywa się tam ogólne mycie tych pojazdów-szczególnie w słoneczny dzień ok.godz.11.Przecież ci ludzie mają własne działki, czy nie mogą robić tego na własnej posesji? Tylko u siebie zniszczą zieleń, a chodnik nie jest ich. Czy mógłby Pan spowodować, aby raz na jakiś
czas przejechał tamtędy patrol straży miejskiej i pouczył tych mieszkańców, że tak się nie robi? Przecież porządek przed bramą posesji świadczy także o właścicielu.
Z poważaniem
Barbara
Pani Barbaro, bardzo dziękuję za przekazanie własnych spostrzeżeń o nieprawidłowościach, jakie dzieją się na osiedlu. Jak Pani widzi, nie wszyscy dbają o należytą estetykę wokół swoich nieruchomości. Myślę, że gmina założy trawniki tam gdzie ich nie ma i wtedy za parkowanie na trawniku będzie można nałożyć mandat karny. Mycie pojazdów na ulicy jest zabronione i podlega pod postępowanie mandatowe. Na terenie nieruchomości można umyć samochód (karoserię), lecz musi być do tego miejsce specjalnie przygotowane i muszą być do tego użyte środki ulegające biodegradacji. Pani Barbaro obiecuję, że strażnicy miejscy zwrócą na to uwagę w codziennej służbie. Z poważaniem.
Jan Stachurski, Komendant Straży Miejskiej w Grodzisku Mazowieckim