Dorota:
Witam
Piszę w sprawie pytania p. Katarzyny (katarzyna, 06.05.2007 r.), która zwracała uwagę na rowerzystów poruszających się po deptaku. Otóż moim zdaniem (rowerzysty) jak i innych pomysł wykluczenia rowerzystów jest niedorzeczny. Deptak to nie plac zabaw dla dzieci. Proponuję by na deptaku wydzielić pas dla rowerzystów tak jak jest to np w innych miejscach – szeroki chodnik dla pieszych i wzdłuż ścieżka, która poprawia bezpieczeństwo zarówno pieszych jak i rowerzystów.
Jeśli się chce tak dyskryminować rowerzystów niech straż miejska zwróci uwagę na samochody stające w niedozwolonych miejscach np. przy skarpie – tam nawet prowadząc rower nie można się przecisnąć miedzy murkiem a zaparkowanym samochodem, sytuacja kolejna – koniec ulicy Radońskiej przy sklepie Domator przejście też graniczy z cudem, nie mówiąc już o tym że samochody blokują przejazd do skrzyżowania jak i utrudniają wjazd w Radońską – teren nagminnie ignorowany przez Straż Miejską. Pozdrawiam
Pani Doroto, nikt nie dyskryminuje rowerzystów, a straż miejska zwraca uwagę na nieprawidłowo parkujące samochody, nie tylko przy skarpie ale i w innych miejscach, równie ważnych dla komunikacji drogowej. Faktem jest, że kierujący nagminnie naruszają przepisy o ruchu drogowym, ale nie jest aż tak tragicznie, jakby wynikało z Pani wypowiedzi. Miejsca, o których Pani pisze są bardzo często kontrolowane przez straż miejską i z pewnością nie są ignorowane. Z wyrazami szacunku.
Jan Stachurski, Komendant Straży Miejskiej w Grodzisku Mazowieckim