Grzegorz:
Panie Burmistrzu sprowadziłem się do Grodziska Mazowieckiego wraz z rodziną (dwoje małych dzieci). Ja i moja żona pracujemy w Warszawie. W tym roku chcieliśmy wysłać jedno z naszych dzieci do przedszkola. Niestety brak miejsc. Wybrałem Grodzisk Mazowiecki na osiedlenie się ponieważ to miasto bardzo dobrze się rozwija, jest spokojne i ma ten klimat. Miasto posiada pełną infrastrukturę do normalnego życia. A jednak się myliłem brak miejsca w przedszkolu dla tylu dzieci to bardzo zła wizytówka dla miasta. To bardzo żenujące i kompromitujące kierownictwo zarządu tego miasta !!! Dziś wiem, iż wybrałbym inne miasto do osiedlenia, takie które dba o najmłodszych obywateli. Chce Pan otwierać szkołę wyższą, a nie ma przedszkoli – to nadaje się do TV.
Panie Grzegorzu, Rzeczywiście, sytuacja w zakresie miejsc przedszkolnych dla dzieci w wieku od 3 do 5 lat nie jest najlepsza. Ale jeszcze 3 lata temu musieliśmy podejmować decyzję o zmniejszeniu organizacji pracy w naszych przedszkolach. Aktualnie w przedszkolach publicznych i niepublicznych opieką objętych jest ponad 45 % dzieci z trzech wyżej wymienionych roczników. W stosunku do sąsiednich gmin, jest to dobry wynik.
W aktualnych działaniach programowych i strategicznych temat powiększania bazy oświatowej, w tym również przedszkolnej jest brany pod uwagę. Podjęte zostały prace nad przygotowaniem dokumentacji projektowej nowego przedszkola, dzięki któremu zyskalibyśmy dodatkowo ponad 100 nowych miejsc dla dzieci. Ponadto czynione są starania w kierunku dokonania wpisów do ewidencji gminnej dwóch następnych placówek przedszkolnych niepublicznych, co pozwoliłoby objąć opieką dodatkowo ponad 60 dzieci.
Przykro mi bardzo, że Pana dziecko nie będzie mogło uczęszczać do jednego z naszych przedszkoli. Z wyrazami szacunku.
Rajmund Zaleski, Naczelnik Wydziału Edukacji i Finansów Oświaty