Monika:
panie burmistrzu!
piszę z pewnego rodzaju skargą dotyczącą policji, a przede wszystkim straży miejskiej w naszym mieście.. rzeczywiście, po mieście chodzi wiele patroli, jednak dlaczego spisują oni niewinnych ludzi? wiele razy spotkałam się z sytuacją, że spisywani byli ludzie, którzy np szli po prostu większą grupką, nawet nie hałasując. inni po prosu stali na rogu ulicy… natomiast straż miejska nie zauważa nigdy kilkunastoosobowych grup ludzi którzy rzeczywiście mogą stanowić zagrożenie dla innych, hałasując na ulicach będąc pod wpływem alkoholu. czyżby straż miejska się bała? bo tak to wyglada…
chciałabym także prosić o zwiększenie uwagi na właścicieli psów którzy wyprowadzają czworonogi bez smyczy i kagańców. ja zawsze wyprowadzam psa na smyczy i w kagańcu, przez co nie stanowi on żadnego zagrożenia, ale czy muszę bać się innych psów? właściciele nie reagują w ogóle na prośby, aby trochę bardziej pilnowali swoich pupili (chodzi o okolice ulic Sadowa, Cicha, Grunwaldzka)
Szanowna Pani Moniko, zapewniam Panią, że funkcjonariusze Straż Miejskiej na pewno się nie boją. W swojej służbie korzystają z narzędzi prawnych wynikających z ustawy o strażach gminnych z dnia 29 sierpnia 1997 r.. Dotyczy to również takiej czynności jak legitymowanie osób. Nie chciałbym z Panią polemizować na temat zasadności legitymowania, gdyż to strażnicy na miejscu konkretnego zdarzenia podejmują taką decyzję. Natomiast proszę o bieżące informowanie kierownictwa Komendy Straż Miejskiej o działalności strażników, według Pani oceny, nieprawidłowych. Istniej wówczas możliwość obiektywnej oceny sytuacji. Tel. 0 22 755-54-31 lub 986 z telefonu stacjonarnego. Z poważaniem.
Kazimierz Polaszek, Zastępca Komendanta Straż Miejskiej w Grodzisku Mazowieckim