Katarzyna:
Witam Panie Burmistrzu, moje pytanie jest chyba nieco bardziej ogólne niż dotychczasowe. Proszę mnie uświadomić, czy gmina ma prawo narzucić osobie prywatnej przeznaczenie jej działki bez jakiegokolwiek pytania o zdanie, czy rekompensaty dla zainteresowanego – chodzi mi o sytuację gdzie ktoś posiada działkę rolną, natomiast niedawno powstałe studium zagospodarowania przestrzennego zakłada, że działka ta będzie działką leśną bo w gminie jest mało terenów zielonych. Jest to działka przy drodze asfaltowej, obok zabudowania, jest woda jest prąd, fakt działka jest nieco zapuszczona, tj. zakrzaczona. Czy właściciel ma prawo odwołania się i jakie są realne szanse na to, że działka nie zostanie przeszkałcona? Na jakie artykuły powoływać się przy odowływaniu? Czy wszytsko zależy tu od dobrej woli urzędników? Z góry dziękuję za pomoc.
Pani Katarzyno, tworzenie studium i planów zagospodarowania przestrzennego polega m.in. na tym, że projekt studium i planów jest wykładany przez trzy tygodnie do publicznego wglądu. Dodatkowo organizowane są spotkania informacyjne na wsiach, o których wcześniej zawiadamiamy. Każdy ma prawo złożyć uwagi do planu. Jeżeli chodzi o działkę rolną i leśną, to ta sprawa wymaga szczegółowego sprawdzenia, ponieważ jeżeli wpisujemy leśną, to oznacza, że w rejestrze gruntów jest ona tak zaewidencjonowana. Nie naszą rolą jest określać, czy tam jest las, Jeżeli jest taki zapis w rejestrze, to projektant w planie również wpisał tam las. Natomiast, jeżeli gmina zmienia charakter działki, przez co zmniejsza jej wartość, to jest zobowiązana tę działkę wykupić albo zapłacić odszkodowanie. Jeżeli tak się stało, jak Pani pisze, to ma Pani prawo wystąpić do mnie z propozycją odsprzedaży tej działki pod las. Zapraszam w tej sprawie do mnie, przeanalizujemy plany i być może uda nam się coś ustalić, ponieważ na dzień dzisiejszy mam za mało danych, aby udzielić konkretnej odpowiedzi. Pozdrawiam.
Grzegorz Benedykciński, Burmistrz Grodziska Mazowieckiego