Andrzej:
Panie Burmistrzu po raz kolejny odpowiada Pan na pytanie dotyczące komunikacji kolejowej Grodzisk Warszawa, że prowadzi Pan rozmowy z Kolejami Mazowieckimi na temat poprawy oferty przewozowej dla mieszkańców Grodziska. Rozmowy jak wynika z odpowiedzi udzielanych na tym forum trwają od wiosny a oferta zamiast być lepsza jest z każdym rozkładem coraz gorsza. Pociągi kursują w dziwnych odstępach czasowych. Na dodatek pociągi rozpoczynające bieg z Grodziska kursują w zestawieniu 1 jednostki (dotychczas w zestawieniu 2 jednostek). Jako przykład tej niekorzystnej zmiany pociąg relacji Grodzisk Otwock odjeżdżający z Grodziska 6.17, który od stacji początkowej jest maksymalnie pełny łącznie z miejscami stojącymi Jak widać Pańskie rozmowy nie przynoszą w tym przypadku żadnych korzystnych rozwiązań, a dziwne bo przecież jest to kolej samorządowa czyli nasza a nie znienawidzonego monopolisty PKP. Dodam, że Grodzisk ma 57 poc. w dobie a Żyrardów 64 w jedna stronę, nie wspomnę o Pruszkowie.
Panie Andrzeju, faktycznie rozmowy z kolejami są prowadzone i nie są to łatwe rozmowy. Ostatnio jechałem (pierwszy raz od kilku lat) pociągiem bardzo późno wieczorem i jest to fakt, że pociągi są przepełnione ale zaskoczył mnie jeden fakt że młodzi i zdrowi ludzie nie ustępują miejsca starszym i schorowanym- jest to przerażające. Wracając do taboru kolejowego to będę naciskał na marszałka Województwa, by jakoś wpłynął na poprawę sytuacji. Wiem jedynie że oczekiwanie na nowy wagon trwa ok. 4 lat. Pozdrawiam.
Grzegorz Benedykciński, Burmistrz Grodziska Mazowieckiego