Paweł:
Witam, Panie Burmistrzu, wszyscy narzekamy na fatalny przejazd przez Grodzisk Mazowiecki od Milanówka w stronę Żyrardowa, i w druga stronę. Miasto wydaje gigantyczną kasę na obwodnice, projekty itp. Ok rozumiem obwodnice są konieczne, ale do czasu ich wybudowania minimalnym kosztem można poprawić płynność przejazdu przez nasze zakorkowane miasto, wystarczy zsynchronizować światła na skrzyżowaniach, to jest nie do pomyślenia ze jadąc z prędkością 50 km/h od Kozerek można stać na wszystkich skrzyżowaniach na czerwonym świetle – inne miasta (Pruszków) potrafią sobie z tym poradzić, to nie kosztuje milionów złotych, światła przy kościele św. Anny powinny być światłami na żądanie pieszych, ile razy jadę wieczorem to stoję na czerwonym świetle a nikt nie przechodzi przez przejście. Mam nadzieje ze usprawni Pan przejazd zanim powstaną obwodnice.
Panie Pawle, ponieważ sygnalizacje świetlne, o których Pan pisze, są usytuowane na drodze wojewódzkiej, w tej sprawie wysłaliśmy pismo do Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Z poważaniem.
Monika Kwiczak, Rzecznik Prasowy Burmistrza