Michał Witecki:
Szanowny Panie Burmistrzu,
Piszę do Pana w bardzo niepokojącej sprawie, mianowicie placu zabaw przy ulicy Warszawskiej w Grodzisku Mazowieckim. Plac po zakończeniu wszystkich prac związanych z jego infrastrukturą nie został ogrodzony, co według mnie i wszystkich przyjętych zasad bezpieczeństwa i higieny nie powinien być oddany do użytku publicznego.
Znajduję się on bowiem jak Pan zapewne wie przy bardzo ruchliwej ulicy,gdzie mało który kierowca jeździ z dozwoloną tam prędkością 50 km/h. To akurat jest sprawa Policji,ale z racji tego i licznych zwierząt w tej okolicy powinien być ogrodzony.Nikt nie chciałby,a na pewno Pan jako Burmistrz,żeby doszło do tragedii. Żadna tablica informująca przedstawiająca regulamin korzystania z placu zabaw nie ochroni dziecka przed pędzącym samochodem a tym bardziej przed nieczystościami pozostawianymi przez np. psy.Może warto byłoby uniknąć problemów i nieszczęścia.Proszę o odpowiedź i pilną interwencję w tej sprawie.
Z poważaniem,
Michał Witecki.
Panie Michale, plac zabaw jest już ogrodzony i mam nadzieję, że będziecie Państwo wraz z dziećmi miło spędzać tam czas. Pozdrawiam
Grzegorz Benedykciński, Burmistrz Grodziska Mazowieckiego