Piotr:
Szanowny Pani Burmistrzu!
Zdecydowałem się napisać do Pana bo uważa, że miarka się przebrała.Chodzi mi o nowe Centrum Kultury ale nie tylko. Nie wiem czy jest Pan świadomy, że jest to instytucja mająca pełnić misję; mająca docierać do całej społeczności lokalnej. Tymczasem zatrudnił Pan człowieka o którym wiadomo było, że będzie dyrektorem dobre dwa lata temu.W takim razie po co był konkurs-aha bo taki wymóg a i tak wygrał swój…? On nie ma pojęcia co robi. Obraża swoją arogancją mieszkańców, narzucając im jak mają się ubierać by odwiedzić np klub muzyczny i kręgielnie-chyba mimo,że prywatne to działają w ramach CK – na co i ja płacę podatki. A co do Pana to niech Pan szanuje mieszkańców (to przecież potencjalni wyborcy), bo odpowiadając ludziom na pytania metodą kopiuj/wklej jest Pan nie kulturalny.Tym bardziej,że odpowiedzi są nie na temat:na pytania z dnia:Ola O. 30.06,Joanna,Mieszkaniec,Joanna Katarzyna z 1.07 i Bartłomiej 30.06 -ten sam tekst wszystkim?
Wstyd!!!
Panie Piotrze, niepotrzebnie Pan obraża Pana Dyrektora Centrum Kultury, gdyż to nie On ustala zasady funkcjonowania klubu 3 Club. Nieprawdą jest również, że to z podatków Pana, czy innych mieszkańców gminy utrzymywany jest klub. Wręcz odwrotnie, w Centrum Kultury specjalnie przewidziano tzw. powierzchnie komercyjne po to, by dzięki ich dzierżawieniu uzyskać środki na pokrycie kosztów utrzymania budynku oraz niekomercyjne funkcje Ośrodka Kultury, takie jak zajęcia rozwijające rożnego rodzaju osobiste zdolności. Mam nadzieją, że zauważył Pan, iż ta oferta jest bardzo szeroka, co świadczy o sprawnym i prawidłowym działaniu nowego Dyrektora. Jego zadaniem jest właśnie skupienie się na tej misyjnej i edukacyjnej roli Centrum Kultury. Wyniki konkursu nie były z góry przesądzone, jak Pan sugeruje. Wybór właściwej osoby był trudny, bo oferta kontrkandydatki Pana Twardocha była bardzo interesująca. Jednak komisja postanowiła postawić na osobę ze świeżymi pomysłami i brak doświadczenia w tym przypadku był potraktowany nawet jako atut. Zależało nam na osobie, która nie jest skażona wieloletnimi nawykami pracy w tego typu instytucjach. Nowe Centrum Kultury to musi być nowa jakość, nowe standardy, nowe usługi, a myślenie twórcze i innowacyjne jest tu jak najbardziej na miejscu. Dajmy nowemu dyrektorowi jeszcze trochę czasu, zanim zaczniemy go oceniać.
Wracając do kwestii strojów. Odpowiedni strój jest wymogiem przy wejściu do większości szanujących się klubów w dużych miastach i tam nikogo to nie dziwi. Rozumiem, że w Grodzisku jest to novum i trzeba trochę czasu, żeby się do tego przyzwyczaić. Osobiście jestem zdania, że te zasady są bardzo potrzebne i podnoszą standard tego typu miejsc. Docierają też do mnie liczne pozytywne opinie mieszkańców na ten temat, z których wynika, że tego rodzaju miejsca trzymające odpowiedni poziom są w Grodzisku bardzo potrzebne. Jednocześnie informuję, że w związku z uwagami mieszkańców, restrykcje dotyczące stroju do sali bilardowej i kręgielni zostały wycofane – mogą tam Państwo wchodzić w swobodnym stroju. Ponadto regulamin korzystania z klubu niedługo będzie dostępny na stronie internetowej Centrum Kultury. Pozdrawiam
Grzegorz Benedykciński, Burmistrz Grodziska Mazowieckiego