BOŻENNA:
Znów problem z ujadajacym psem na ulicy Strażackiej 26,,dla nas mieszkanie naprzeciw tej posesji tzn,mieszkancow bloku przy ulicy Zwirki i Wigury 15a jest koszmarem i gehenna od czterech lat.Nikt nie reaguje ani Policja,ani Straż Miejska na wyjacego psa,ujada cala noc i dzien,gdy tylko ktos przechodzi.Mamy male dzieci,ktore nie moga normalnie spac,juz nie daje sie wytrzymac dla nas doroslych,a co mowic o starszych ludziach i dzieciach mieszkaajcych w tym bloku.Z Pania wlascicielka psa byla przeprowadzona rozmowa i nic nie dalo.Czy jeden pies musi zatruwac zycie mieszkancow calego bloku,nie mozna nam jakos pomoc.Pozdrawiam.
Pani Bożenno, proponuję oficjalnie zgłosić fakt zakłócania porządku do Policji. Wyrazy szacunku
Sławomir Pietraszek, Wydział Ochrony Środowiska i Spraw Wsi