Katarzyna:
Witam Panie Burmistrzu,
w dniu 23.04.2010 z przykrością dowiedzieliśmy się z mężem, że nasze 3 letnie dziecko (córka – Gabriela) nie została przyjęta do przedszkola na ul. Górnej. Do grupy wiekowej 3 latków zostało przyjętych 26 dzieci. Wg statystyk do przedszkola zostało przyjętych 135 dzieci, 145 nie zostało przyjętych (nie wiem ilu jest w tym trzylatków). Składałam wniosek o przyjęcie dziecka tylko w jednym z przedszkoli (teraz żałuje że nie we wszystkich możliwych). Oboje z mężem pracujemy, spłacamy kredyt hipot., nie stać nas na posłanie dziecka do prywatnego przedszkola na terenie gminy Grodzisk, nie stać nas również na zrezygnowanie z pracy aby zająć się dzieckiem w domu. Czy ma Pan, jakieś rady dla takich małżeństw mających dzieci jak my? Co mamy zrobić? Odwołanie od decyzji komisji kwalifikacyjnej składamy jutro tj. 24.04.10, również w dniu jutrzejszym chcemy zapisać dziecko na listę dzieci oczekujących na wolne miejsce. Może jakieś dofinansowanie do prywatnego przedszkola?
Szanowna Pani Katarzyno,
Organem ostatecznym, decydującym o przyjęciu Pani córki do przedszkola jest Komisja Kwalifikacyjna, którą powołuje Dyrektor danego przedszkola. Naprawdę trudno powiedzieć, czy odwołanie przyniesie pozytywne rozstrzygnięcie, bo na pewno takich przypadków jak Pani jest sporo.
Może sytuacja w przedszkolach prywatnych, których w naszej gminie jest coraz więcej, poprawi się pod względem wysokości opłat za przedszkole. Od tego roku kalendarzowego wysokość miesięcznej dotacji na jedno dziecko w przedszkolu niepublicznym wynosi ponad 500 złotych. Oczywiście środki te są bezpośrednio przekazywane prowadzącemu przedszkole. Od 1 września tego roku prawdopodobnie zostanie uruchomione przedszkole niepubliczne w Książenicach dla ponad 120-osobowej grupy dzieci. W przyszłym roku kalendarzowym uruchomione zostanie publiczne przedszkole na ulicy Górnej dla przeszło 250-osobowej grupy dzieci.
Rajmund Zaleski, Dyrektor Biura Oświaty w Grodzisku Mazowieckim