Beata:
Panie Burmistrzu,
W ostatnią niedzielę spacerowałam z rodziną po osiedlu Szczęsna. Razi niestety brak koszy na śmieci.
Jak mamy uczyć dzieci czystości, skoro wychodząc na spacer trzeba ściskać w ręku papierki po lodach, butelki po napojach, chusteczki itd.? Ja to wrzucę do torebki, ale inni wściekli wyrzucą na ulicę. Czy tak trudno ustawić chociaż po jednym koszu przy większych ulicach?
Proszę tylko nie odpisywać, że ludzie będą tam wyrzucać śmieci domowe. To nie rozwiązanie problemu.
Z poważaniem
Beata
Szanowna Pani Beato,
Na osiedlu Szczęsna były wystawione kosze uliczne i zostały zabrane, ponieważ każdego dnia przy koszach były wystawiane torby ze śmieciami z prywatnych posesji.
Andrzej Pleban, Dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej