Zapraszamy na kolejne spotkanie z cyklu Grodziskie dwory i ich mieszkańcy, które odbędzie się w środę, 12 lutego o godz. 18.00. Tym razem poznamy historię pałacu w Teresinie. Spotkanie poprowadzi Jakub Bendkowski.
Teresin – znad Loary na Mazowsze
Jeden z piękniejszych pałaców na Mazowszu powstał dość późno, bo pod sam koniec XIX w. Zbudował go jako swą rezydencję Mieczysław Epstein, bankier, który przez kilka lat praktykował w domu bankowym Rotszyldów, a także działał w przemyśle cukrowniczym. Wielki majątek, który zgromadził, pomnożywszy to, co dostał od swego ojca, Hermana Epsteina, należało wykorzystać do dodania splendoru sobie i rodzinie. By osiągnąć najlepsze rezultaty należało naśladować warstwę stojącą jeszcze wówczas na najwyższym szczeblu hierarchii społecznej – arystokrację. Posiadanie świetnej siedziby, najlepiej pałacu, było właśnie jednym ze sposobów by do arystokratów doszlusować. Epstein postanowił zbudował rezydencję naśladującą siedziby francuskiej szlachty epoki Ludwika XIV. Zatrudnił przebywającego w Polsce w latach 1896-1902 architekta François Arveufa. Wedle jego projektu powstała obszerna budowla neobarokowa, o urozmaiconej bryle, mansardowym dachu z lukarnami, na którą właściciel nie skąpił pieniędzy. Jej dopełnieniem był piękny park krajobrazowy.
Pałac robił duże wrażenie na odwiedzających Epsteina gościach, dobrze spełniając swą rolę. Czynił to tak dobrze, że w roku 1909 zakupił go od bankiera Władysław Drucki-Lubecki, książę z krwi i kości, uznając go za godną swojej osoby siedzibę. Niedługo jednak dane mu było się nią cieszyć, bo już w 1913 r. w pałacowym parku dosięgło go przeznaczenie…