Złoty ptak
Na skraju lasu stał dom, w którym mieszkała staruszka z mężem. Dom był w ruinie, a oni ledwo wiązali koniec z końcem. Byli nieszczęśliwi, chodzili spać głodni i przeklinali swój los. Aby przeżyć, zastawiali sidła, a zdobycz zanosili na targ. Pewnego razu w sidła złapał się złoty ptak. – Zlitujcie się nade mną – prosił. – Puśćcie mnie, a dam wam wszystko, czego pragniecie.
A gdy zwrócili mu wolność, powiedział:
– Chodźcie za mną.
Chcecie się dowiedzieć, dokąd ich zaprowadził? Tak? No to w drogę!
Opowiadają: Agnieszka Aysen Kaim i Albert Kwiatkowski
środa, 23 stycznia 2019
/
Published in